[Z kartonu na strychu] w założeniach ma być cyklem, gdzie przedstawiać będę książki, które miały swoją premierę już jakiś czas temu, a nawet dawno temu. Na początek "Mroczny labirynt" Krzysztofa Petka.
Spokojne wakacje nad jeziorem Szymbarskim zmieniają się w śmiertelną walkę z czasem i szajką złodziei. Przez przypadek czwórka głównych bohaterów zostaje uwięziona w podziemnych tunelach, pełnych pułapek i z tylko jedną drogą wyjścia. Na dodatek po piętach depcze im grupa mało przyjemnych ludzi. W trudnych warunkach nastolatkowie są skazani tylko na siebie i tekst pewnej średniowiecznej legendy.