Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ida Brzezińska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ida Brzezińska. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 września 2016

Zło czai się w lustrach

Długi czas zabierałem się za kontynuację perypetii Idy Brzezińskiej. Powiedziałbym wręcz, że stanowczo za długo.



Ida wpakowała się w duże kłopoty. Jeżeli nie dotrzyma słowa i nie znajdzie duszy Mikołaja Kwiatkowskiego to będzie musiała się pożegnać z tym światem i będzie to mało przyjemne rozstanie.
 

sobota, 17 maja 2014

Bycie medium to nie przelewki

Na blogu Tramwaj nr 4 czyli co nieco o czytaniu w tramwaju i nie tylko tam znalazłem recenzję "Szamanki od umarlaków". Zachęcony postanowiłem sięgnąć po opisywaną pozycję.



Ida urodziła się w szanowanej magicznej rodzinie, ale nie wykazuje się żadnymi zdolnościami, co strasznie smuci jej rodziców. Zaplanowali bowiem dla niej stabilną (czytaj: nudną) przyszłość u boku przedstawiciela innego szacownego czarodziejskiego rodu. Dziewczynie jest to zdecydowanie nie pasujące wyjście.