Długi czas zabierałem się za kontynuację perypetii Idy Brzezińskiej. Powiedziałbym wręcz, że stanowczo za długo.
Ida wpakowała się w duże kłopoty. Jeżeli nie dotrzyma słowa i nie znajdzie duszy Mikołaja Kwiatkowskiego to będzie musiała się pożegnać z tym światem i będzie to mało przyjemne rozstanie.