W jednym z bytomskich mieszkań odnaleziono zwisające z sufitu ciało mężczyzny. Było obnażone od pasa w dół, a obok znajdowały się zwłoki jego żony. Prowadząca śledztwo podkomisarz Helga Nowicka zwraca się o pomoc do Witka Weinera, który ma jej służyć wsparciem jako ekspert od dewiacji seksualnych. Z każdym kolejnym tropem okazuje się, że to dopiero początek, bo parafila podnieca strach jego ofiar.
Na początek ostrzeżenie - rekomendacja na okładce mówi prawdę. To nie jest książka dla każdego czytelnika. Działania poszukiwanego przestępcy są brutalne i pozbawione wszelkich zahamowań, a ich opisy bardzo sugestywne. Do tego swoje dokłada główny bohater, bo aniołem zdecydowanie to on nie jest.
"Parafil" to debiutancka książka Bartka Rojnego - pisarza pochodzącego ze Śląska. Przyznam, że znam niewiele powieści, których akcja dzieje się w tym rejonie. Wydarzenia rozgrywają się głównie w Bytomiu, ale okazjonalnie też w Katowicach i innych okolicznych miastach, a sam Weiner mieszka w Czeladzi - zwanej przez niego Czelsi.
Fabularnie książka jest udanym debiutem. Śledztwo nie podąża jednym tropem, ale autor co jakiś czas podrzuca nowe ślady i podejrzenia kieruje na różne osoby. Na koniec jednak okazuje się, że i tak wszystkie nasze domysły były błędne, przy czym rozwiązanie jest logiczne i dobrze uzasadnione.
Rojny stworzył bohaterów, których raczej nie sposób zapomnieć, a Witka Weinera to już zdecydowanie. Tyle problemów, jakie on ma to rzecz rzadko spotykana. Jego kariera jako technika kryminalistycznego skończyła się szybciej niż zaczęła za przyczyną reakcji na krew, dzięki czemu zyskał wdzięczną ksywkę "Bełt". Do tego grozi mu zwolnienie z uczelni z powodu oskarżenia o molestowanie jednej ze studentek. A jeszcze była dziewczyna dorzuca swoje trzy grosze za to, że odszedł od niej. Oczywiście to nie wszystko, ale wystarczy aby zaprezentować jego obecne życie.
Podkomisarz Helga Sawicka też prezentuje się nie najlepiej. Autor przedstawia ją jako twardą kobietę w mundurze poświęconą pracy. Później przychodzi czas, kiedy okazuje się, że ten obraz to jednak tylko fasada i są w życiu rzeczy, które powodują u niej przedłożenie spraw prywatnych nad służbowe. Nawet jeżeli oznacza to opóźnienie w poszukiwaniu zabójcy.
Z pozostałych postaci warto jeszcze wspomnieć sierżanta Sztyra - jest on partnerem Sawickiej, ale ma również swoje plany co do prowadzonego śledztwa oraz młodą laborantkę Sarę, która mocno wspiera Weinera w zakresie badań kryminalistycznych.
Wkrótce pojawi się kolejna część serii, a ja bardzo chętnie po nią sięgnę.
Tytuł: Parafil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz