Na Dolnym Śląsku ma miejsce seria napadów z bronią w ręku. W czasie jednego z nich ginie młody policjant. Służby rozpoczynają śledztwo, które z pozoru proste zaczyna się coraz bardziej komplikować, a w przestępczym półświatku rozpoczyna się wojna.
Niech was nie zmyli tytuł przypominający filmy z czasów królowania kaset VHS, bo najnowsza książka Antoniego Langera to solidna powieść policyjna, w której znajdziemy to wszystko, co jest tak charakterystyczne dla tego autora. Zresztą nazwisko na okładce jest od samego początku gwarantem, że dostaniemy 'kawał mięsa", a nie podrabianego "wegańskiego burgera". Wojna w świecie przestępczym jest przedstawiona w bardzo bezpośredni sposób, bo choć gangsterka rodem z lat dziewięćdziesiątych to już przeszłość, to nadal pewne rzeczy załatwia się w starym stylu.
Fabuła dzieje się mniej więcej dwutorowo - z jednej strony mamy przedstawione działania grup przestępczych, które wprowadzają zamieszanie w działaniach policji, z drugiej zaś właśnie śledzimy postępowanie służb próbujących nad tym chaosem zapanować. Oczywiście w tym drugim przypadku dochodzi również czynnik sporów kompetencyjnych i prywatnych ambicji funkcjonariuszy, co sprawia, że "ci źli" przez dłuższy czas mają przewagę nad dobrymi.
Cechą charakterystyczną książek Antoniego Langera jest rotacja bohaterów - ci, którzy w poprzednich częściach grali pierwsze skrzypce, ustępują na rzecz nowych, a sami pojawiają się w roli drugo-, a nawet trzecioplanowej. W "Przemocy ulicy" następuje dodatkowo zmiana klimatu fabuły. Wcześniejsze powieści skupiały się na wojsku i działaniach militarnych, tu zaś mamy służby okołopolicyjne (znalazło się nawet trochę miejsca dla Służby Więziennej, choć przedstawili się w niezbyt pochlebny sposób). Ze starych postaci na placu boju pozostała podinspektor Bogna Załecka z CBŚP, która wraz z nowym znajomym - nadkomisarzem Łukaszem Kreczmerem zwanym "Ułanem" - próbuje dojść do ładu i składu ze sprawą napadów na Dolnym Śląsku.
Podsumowując - w nowej powieści Antoniego Langera można znaleźć to wszystko to powoduje, że są one tak interesujące - wciągająca fabuła, bardzo dobra znajomość realiów służb oraz realistyczni bohaterowie - tym razem podane w wersji "policjanci i złodzieje".
Tytuł: Przemoc ulicy
Autor: Antoni Langer
Wydawca: Warbook
Rok wydania: 2020
Stron: 336
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz