Nazwa "Templariusze" współcześnie pojawia się głównie w kontekście historii przygodowych, gdzie główną osią fabuły jest poszukiwanie skarbu, który rzekomo został ukryty przed chciwymi zakusami króla Filipa IV. Nawet nasz swojski Pan Samochodzik w jednej ze swoich pierwszych wypraw tropił ich ślady w Polsce. Miał do tego podstawy, gdyż zakonnicy mieli na obecnym terenie naszego kraju pięć komandorii - a był to zaledwie mały ułamek, tego co należało do nich na terenie ich działania. Zakon Świątyni bardzo szybko stał się najbardziej znaczącą tego typu organizacją w czasach średniowiecza, a działania bojowe stanowiły tylko jedną z ich licznych aktywności. I najprawdopodobniej to się stało przyczyną ich głośnego upadku.
Prezentowana pozycja to książka historyczna, więc autor przedstawia teorie na temat tego, co się stało z majątkiem Zakonu Świątyni - tak pożądanym przez Filipa IV - jednak robi to w wyważony sposób i weryfikuje różne wątki w dostępnych źródłach. W związku z taką formą należy również się przygotować na naukową prezentację danych - wiele dat, nazwisk, miejsc, itp. Książka podzielona jest na kilka części, które skupiają się na jednym temacie - założenie zakonu, domniemana współpraca z assasynami, los ostatniego mistrza, aktywność członków zakonu po jego rozwiązaniu, itp. I te sprawy wydają się ciekawsze, niż wcześniejsza historia. Świątynnicy kontynuowali swoją działalność między innymi w Portugalii, która dzięki ich umiejętnościom nawigacji morskiej zaczęła wyrastać na potęgę kolonialną - choć trzeba przyznać, że stwierdzenia odnośnie wcześniejszej ich bytności w Ameryce brzmią jak teorie spiskowe. A może trop jest jednak dobry, skoro okręty Kolumba nosiły na żaglach krzyż templariuszy?
Oprócz samych templariuszy autor również przedstawia kilka organizacji, które mogły czerpać ze spuścizny Zakonu Świątyni. Jedną z nich jest wolnomularstwo (inaczej zwane masonerią), które niemal równie mocno kojarzy się z tajemnicami i władzą.
Wewnątrz znajduje się wiele map, zdjęć i ilustracji, które pomagają w rozeznaniu się w tym co jest w danym rozdziale opisywane. Mnie zawsze takie dodatki interesują, zwłaszcza w książkach historycznych.
Jeżeli więc poszukujecie książki, która przedstawi wam w zwięzły sposób historię templariuszy wraz z ich losami po kasacie zakonu to sięgnijcie po właśnie tę pozycję, zwłaszcza, że wydana w twardej okładce będzie po przeczytaniu dobrze wyglądać na półce.
Tytuł: Templariusze. Fenomen, który przetrwał
Autor: Roman Bolczyk
Wydawca: KOS
Rok wydania: 2019
Stron: 400
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz