wtorek, 24 kwietnia 2018
[#CzasWojowników] Marcin Gawęda - IX zmiana
IX zmiana PKW w Afganistanie nie ma lekko. Na terenie jej odpowiedzialności działają rebelianci, a miejscowa ludność nie do końca ufa Polakom. Żeby zmienić ten stan rzeczy wdrożona zostaje "strategia plam oleju". W zdobywaniu poparcia ma pomóc m.in. obecność w oddziale antropologa kultury. Jednak na drodze porozumienia stoi jeden z dowódców talibów, który poprzysiągł krwawą zemstę na naszych żołnierzach.
Marcin Gawęda to człowiek obeznany z tematami wojskowymi. "IX zmiana" to jego trzecia książki. W poprzednich przedstawiał historie z Iraku i Gruzji. Tym razem zabiera nas do Afganistanu. W realiach tamtego obszaru działań wojennych prezentuje wciągającą fabułę zmagania się polskich oddziałów z jednym z talibskich dowódców, który za punkt honoru postawił sobie zadanie Polakom jak największych strat. Gromadzi on ludzi, broń i planuje ofensywę, jakiej jeszcze nie widziano w tym obszarze. Nasi żołnierze zaś wprowadzają w życie nową strategię, tzw. "plamy oleju". Polega ona na działaniach skupionych w konkretnych lokalizacjach - zapewnienie bezpieczeństwa, wsparcie edukacji, itp. Zadania te są realizowane między innymi przy wsparciu pani antropolog kultury, która ma wskazywać, w jaki sposób rozmawiać ze starszyzną wiosek, albo na co szczególnie zwracać uwagę podczas pobytów w nich.
Początkowo akcja toczy się spokojnie. Po dynamicznym wprowadzeniu prezentującym dlaczego mułła Khan jest cięty na Polaków, następują rozdziały, w których autor przedstawia codzienność służby w bazach i podczas patroli. Jednak, co jakiś czas perspektywa się przenosi na Khana i jego działania przeciwko "naszym chłopcom". W tle zaś następuje eskalacja napięcia, która osiąga kulminację w końcowym starciu w wiosce Kadi Jan Moradi. Autor doskonale przygotował ten finał i nie sposób się oderwać lektury tej części, bo nie może być inaczej kiedy na jednym podwórku znajduje się silnie uzbrojona grupa fanatycznych dżihadystów, a na przeciw nich pluton zmechanizowany wsparty przez sekcję GROM i jednostki "Nil".
Książka, oprócz głównej linii fabularnej przedstawia też kilka wątków pobocznych, m.in. podejście wojska do weteranów-inwalidów, pytania o możliwość wygrania takiego asymetrycznego konfliktu czy znaczenie wsparcia ludności cywilnej na terenie działań.
W fabule przewija się duża liczba bohaterów - wynika to ze specyfiki tej historii. Same oddziały bojowe nic nie znaczą, potrzebują wsparcia wielu komórek zaplecza (wywiadu, logistyki, różnych poziomów dowództwa). Głównie jednak wydarzenia obserwujemy z perspektywy kapitana Gazdy, który jest dowódcą niemal idealnym. Stara się poznać swoich podwładnych i kiedy trzeba okaże wsparcie, albo zjedzie z góry na dół - zawsze jednak konstruktywnie.
Oczywiście przedstawiona fabuła to fikcja. Bardzo wciągająca, ale jednak fikcja. Gdybyście szukali prawdziwej historii to polecam lekturę "Dziennika dowódcy Rosomaka" Jacka Dutkiewicza i Marcina Ogdowskiego.
Tytuł: IX zmiana
Autor: Marcin Gawęda
Wydawca: Warbook
Rok wydania: 2012
Stron: 416
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz