Leon Brodzki właśnie zakończył swoją służbę w policji. Jednak już następnego dnia okazuje się, że nie oznaczało to końca zmagań z przestępcami. Toruń staje się miejscem krwawych zbrodni, a wszystkie ślady prowadzą do Brodzkiego i jego ojca.
"Powtórka" to pierwszy tom cyklu, którego głównym bohaterem jest Leon Brodzki, podkomisarz w sekcji kryminalnej policji w Toruniu. To gość, który nie da sobie w kaszę dmuchać, a swoją karierę rozpoczął od rozwiązania sprawy brutalnego zabójstwa nastolatki. I cały czas żył w przeświadczeniu, że to był jego sukces. Odnalezienie zwłok każe Brodzkiemu zweryfikować swoje spojrzenie na przeszłość, bo tam musi szukać przyczyn sprawy, przez którą ulice Torunia spłynęły krwią.
Autor stworzył bardzo intrygującą zagadkę, której rozwiązanie jest trudne do przewidzenia, bo tropy plączą się, wiodą na manowce, a pod koniec i tak się okazuje, że gra trwa nadal (choć tu można domyślić się już trochę wcześniej, bo typowa "scena finałowa" ma miejsce około 170 stron przed tylną okładką).
Oprócz głównego bohatera i jego antagonisty, należy również przedstawić postacie drugoplanowe, gdyż autor nie pozostawił ich samopas. Najciekawszą z nich jest Henryk, najstarszy taksówkarz w mieście, którego wozi swoich pasażerów dużym fiatem. Jest on przykładem, że nawet na starość marzenia mogą się spełniać, ale warto być na ten moment przygotowanym. Warto też przyjrzeć się aspirantowi Żółtce, choć pisarz nie zgotował mu najmilszego losu. No i zostaje jeszcze Toruń, który choć żywy nie jest to został bardzo ciekawie przedstawiony, zwłaszcza że fabuła zabiera nas w miejsca, których normalny turysta nie zobaczy (chyba, że jest wścibskim turystą). A po lekturze zostaje pytanie - czy Brodzki jest obrońcą miasta, czy jego zmorą.
Plusem książki jest spora ilość humoru, choć nie dotyczy on głównie bohaterów, a samego autora. Pojawia się on dwukrotnie na jej kartach, przy czym w pierwszej sytuacji Brodzki niezbyt pochlebnie się o nim i pozostałych toruńskich pisarzach wypowiada. Ponadto pisarz "inspirował" się innym znanym pisarzem przy nazywaniu jednego z antagonistów. Do tego mamy jeszcze przewijającą się postać z innej serii rozgrywającej się w Toruniu.
Są też pewne minusy - niektóre wewnętrzne monologi Leona są stanowczo przydługie, zwłaszcza że dotyczą głównie jego życia osobistego, a nie prowadzonej sprawy. Na szczęście nie ma ich zbyt dużo.
Podsumowując - ciekawy miejski kryminał, z humorem i intrygującą fabułą.
Przy okazji polecam wersję audio - Jacek Mikołajczak pasuje to rewelacyjnie.
Tytuł: Powtórka
Autor: Marcel Woźniak
Wydawca: Czwarta Strona
Rok wydania: 2017
Stron: 463
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz