Noc Bibliotek 2016

Miała być recenzja, a jest relacja z imprezy pod nazwą "Noc Bibliotek", której lokalną edycję zorganizowała Biblioteka Elbląska.

Źródło: https://www.facebook.com/BibliotekaElblaska/?fref=ts

"Noc Bibliotek to ogólnopolska wieczorno-nocna akcja promująca czytelnictwo i biblioteki jako najbardziej dostępne instytucje kultury, często jedyne w małych miejscowościach, gdzie nie ma teatrów, kin, muzeów, galerii i filharmonii. Miejsca z bogatą ofertą kulturalną, z których zasobów warto korzystać." (Źródło: Noc Bibliotek)


Biblioteka Elbląska już dawno przestała być postrzegana jako miejsce, gdzie się tylko wypożycza książki. Stała się centrum kultury, a także rozrywki, bo wcale nie jest tak trudno powiązać jedno z drugim.

Najważniejszym (przynajmniej dla mnie, ale patrząc po ilości kupujących to chyba nie tylko) punktem tej imprezy był kiermasz książek wycofanych z obrotu bibliotecznego. Każdą z tych pozycji można było nabyć za 1 zł, więc chętnych było wielu. Sam powiększyłem swój księgozbiór o 16 nowych pozycji . Nie jest to jakiś szczególny wynik, gdyż widziałem co najmniej kilka osób ze stosami dwa i trzy razy większymi. Z racji tego, że książki te mają już sporo przejść za sobą, nie są w idealnym stanie, ale to i tak są zakupy raczej sentymentalne niż do eksponowania w domowej biblioteczce. Kilka z nich jest dla syna, choć Kleksa chętnie sam przeczytałem :)

Kolejną atrakcją była możliwość pogrania w gry planszowe. Biblioteka kilka dni temu powiększyła swój inwentarz o bardzo ciekawe stoły i ławki wykonane z palet, wobec czego była okazja ich sprawdzenia i przy okazji przetestowania różnych planszówek. Już wiem, że "Pszczółki" są grą, którą syn polubi (choć cena nie jest zbyt przystępna).

Na dziedzińcu znajdowała się także wystawa prezentująca fragmenty zielników znajdujących się w zbiorach BE.

Było też coś dla fanów "Gwiezdnych wojen" - prelekcja o planecie Tatooine oraz wystawa książek, modeli i innych rzeczy powiązanych z historią Luke'a Skywalkera.

Można było też spotkać postacie z filmów.

Niestety, mogłem uczestniczyć tylko w kilku punktach programu, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej. A kolejny kiermasz już we wrześniu :)