GROM-u chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Nawet osoby mało rozeznane w sprawach militarnych kojarzą nazwę najlepszej polskiej jednostki specjalnej. Tym razem wywiad-rzeka z twórcą JW 2305, gen. brygady Sławomirem Petelickim.
Generał Petelicki dokonał rzeczy bardzo trudnej - w chwili, gdy Polska nadal była uważana za państwo bloku wschodniego stworzył jednostkę wojskową, która była w krótkim czasie stanąć w jednym szeregu z takimi legendami jak Delta, SAS czy GSG-9.
Kiedy zamawiałem książkę na wyprzedaży Wydawnictwa Literackiego nie zwróciłem uwagi na tytuł i byłem pewien, że kupuję kolejną pozycję typu "GROM.PL 2". Dopiero kiedy otworzyłem paczkę i zobaczyłem inną okładkę niż była na stronie dotarło do mnie co mam, ale nie mam powodu do narzekania. Wręcz przeciwnie.
Założyciel JW 2305 miał mnóstwo szczęścia - trafił na odpowiedni czas i odpowiednich ludzi. Jednak równie istotna była praca, którą wykonał przed spotkaniem tych osób, które poparły jego pomysły. Będąc oficerem wywiadu PRL zajmował się zagadnieniami technologicznymi typu nowe rodzaje farb czy lakierów (nie brzmi to zbyt fascynująco, prawda?). W wolnym czasie zbierał informacje odnośnie działań specjalnych. Gdy przyszło co do czego był gotowy, aby niemal natychmiast rozpocząć kompletowanie grupy. Istnienie jednostki było dużą tajemnicą, gdyż pierwsze jej publiczne pokazanie nastąpiło dopiero w 1994 roku tuż przed wylotem na misję na Haiti.
Wywiad z Petelickim jest niezwykle wciągającą historią, zarówno ze względu na osobę generała, jak i obraz przekształceń jakie przechodziło wojsko w okresie po upadku komunizmu. Niepokojące jest to, że problemy związane z mentalnością żołnierzy wykształconych w czasach Układu Warszawskiego nadal są odczuwalne (książka kończy się na 2010 roku). Rzadko kiedy zdarza się, że pozycja biograficzna jest tak ciekawa. Interesujące są wspomnienia z okresu PRL - Petelicki pewnego razu miał być członkiem grupy "dywersantów", której zadaniem było spowodowanie zamieszania w wojsku i służbach cywilnych. Czytanie o beztrosce najważniejszych osób na ich liście celów powodowała u mnie zgrzytanie zębów. Gorsze jest jednak to, że codzienne doniesienia prasowe potwierdzają, że choć sporo się zmieniło, to jednak nie aż tak wiele.
Oprócz samych rozmów w książce znajdują się dwa artykuły. Pierwszy z nich to tłumaczenie materiału z "Jane's Intelligence Review" z roku 1998. Napisał go Samuel M. Katza - autor kilku książek o siłach specjalnych, a przedstawia krótką historię GROM-u. Drugi to artykuł napisany przez Petelickiego - opisuje czego liderzy biznesu mogą się uczyć od komandosów. Okazuje się, że wiele aspektów działania jednostki specjalnej ma swoje odbicie w działalności biznesowej.
Jak zawsze dla mnie plusem są zdjęcia - ze szkoleń, spotkań z władzami oraz oficjalnych dokumentów potwierdzających bardzo dobrą ocenę naszych komandosów u kolegów po fachu.
Podsumowując - ciekawa biografia, która odkrywa zakulisowe aspekty powstawania jednej z najlepszych jednostek specjalnych na świecie.
Tytuł: GROM. Siła i honor. Jedyny wywiad rzeka
Autor: Sławomir Petelicki, Michał Komar
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2013
Stron: 299
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz