Richard Castle to tytułowy bohater serialu kryminalnego. Telewizja ABC wydaje książki sygnowane jego nazwiskiem. "Nagi żar" to druga książka z serii o Nikki Heat.
Znana redaktorka rubryki plotkarskiej, Cassidy Towne, zostaje zamordowana w swoim domu. Jej ciało zostało znalezione przez Jamesona Rooka - dziennikarza i byłego kochanka detektyw Nikki Heat. Chcąc znaleźć zabójcę policjantka wkracza w świat celebrytów, których małe i duże sekrety były źródłem utrzymania zabitej dziennikarki.
Kontynuacja "Fali upału" dzieje się kilka miesięcy później. Nikki rozstała się z Rookiem i jest sceptycznie nastawiona do ponownej współpracy. Ten konflikt został dobrze przedstawiony i pozwalał na kilka humorystycznych akcentów w fabule. Ogólnie druga część jest lepsza niż pierwsza (hasło na okładce tym razem jest dużo bliższe prawdy niż poprzednio) - intryga jest bardziej złożona i początkowo rozłożona na teoretycznie niezwiązane ze sobą wątki, które tuż przed samym końcem są wyjaśnione. W akcję wpleciono również kilka motywów które pojawiły się w serialu - widzowie bez problemu je znajdą, a dla pozostałych mogą być zachętą do jego obejrzenia.
Styl pisania jest lepszy - autor poprawił swój warsztat - a lektura jest przyjemniejsza niż "Fali...", choć nadal można mieć małe zastrzeżenia co do tłumaczenia. Jest dobre, ale w paru miejscach mi "zgrzytało" i miałem ochotę poszukać wersji angielskiej, aby sprawdzić co tam było pierwotnie. Mam też problem z tytułem. Wszystkie książki w oryginale mają w tytule słowo 'heat" od nazwiska głównej bohaterki. Jak dla mnie powinno trzymać się jednej wersji tłumaczenia, a tak mamy "upał", "żar" i "gorączkę" (trzecia część). Może dla kogoś kto nie zna kontekstu nie ma to znaczenia, ale mi to przeszkadza.
Pozycję mogę polecić fanom serialu, choć osoby nie oglądające go też znajdą tu coś ciekawego. Jeżeli pominie się lekkie nawiązania do poprzedniej części to i tak pozostaje interesująca lektura dla szukających lekkiego kryminału.
A tak Beckett zareagowała na tytuł ;)
Tytuł: Nagi żar / Naked Heat
Autor: Richard Castle
Wydawnictwo: 12 Posterunek
Rok wydania: 2013
Stron: 400
Książek nie czytałem, ale dość długo oglądałem serial, który bardzo mi się spodobał. Muszę zabrać się za książki.
OdpowiedzUsuń