"(Nie)potrzebni" to pozycja poruszająca temat tego, co się dzieje po wojnie z jej uczestnikami.
Akcja książki podzielona jest na trzy wątki luźno ze sobą powiązane. Wojciech Laudański jest dziennikarzem, który specjalizuje się w tematyce wojskowej, a w szczególności działaniami polskimi w Iraku i Afganistanie. Gdy dostaje informacje, że jeden z żołnierzy, których poznał w trakcie swojej pracy popełnił samobójstwo, postanawia bliżej zapoznać się ze sprawą. Starszy szeregowy Bartosz Ragas jest członkiem oddziału bojowego, który po w wyniku postrzału zostaje inwalidą. Musi się zmierzyć z całkiem nową sytuacją do której żadne szkolenie nie mogło go przygotować. W tle tego wszystkiego trwa polityczna walka na szczycie, której uczestnicy nie wahają się użyć wszelkich - dozwolonych i niedozwolonych - sposobów, byleby tylko zdobyć kolejne procenty w słupkach sondażowych.
Marcin Ogdowski w swojej nowej książce porusza istotną kwestię. W trakcie wojny zainteresowanie mediów, a co za tym idzie tak zwanej opinii publicznej skierowane jest na teatr działań i tylko to co tam się dzieje dociera do szerokiego grona. Kiedy opada kurz bitew nikt się już nie przejmuje tym co się stanie z uczestnikami walk. Ci są bardzo często pozostawieni sobie - zmagają się z ranami, zarówno fizycznymi jak i psychicznymi. PTSD (ang. posttraumatic stress disorder - zespół stresu pourazowego) to jednostka chorobowa, która może prowadzić do trwałej zmiany osobowości lub prób samobójczych. Polskie procedury wsparcia dla żołnierzy są nadal rozwijane, gdyż operacje w Iraku i Afganistanie są pierwszymi działaniami wojennymi od 1945 roku. Dodatkowym czynnikiem utrudniającym skuteczną pomoc jest specyfika środowiska - ludzie w mundurach będą twierdzić, że wszystko z nimi w porządku,aby nie narazić się na usunięcie z armii. Autor dodatkowo umieszcza ten problem z kontekście walki politycznej na szczytach władzy. Dwie przeciwstawne sobie partie wykorzystują temat wojny i weteranów nie w celu poprawy sytuacji, lecz aby zmienić wskaźniki w sondażach. Mało ich interesuje prawdziwe sedno problemu, tylko to jak można obrócić na swoją korzyść i pogrążyć przeciwników. Mimo, że postaci mają zmienione nazwisko, to bez trudu jesteśmy w stanie określić kto jest pierwowzorem. Autor jednak pod taką przykrywką pokazuje ogólne mechanizmy działania władzy i opozycji, wobec czego równie dobrze akcja mogłaby się dziać w innym kraju, a i tak mielibyśmy wrażenie, że to jednak Polska.
Styl, w jakim jest prowadzona fabuła dobrze pasuje do tematyki. Narracja jest raczej spokojna, w trakcie scen działań bojowych przyspiesza, ale autor opisuje tylko tyle, ile jest potrzebne do zrozumienia fabuły, co jest w tym przypadku zaletą. Poszczególne rozdziały dzieją się w różnych odstępach czasu - czasami jest to kilka dni, a czasami parę miesięcy. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, choć tematyka do tak łatwych nie należy. Ogdowski również dobrze scharakteryzował bohaterów - ich reakcje na zdarzenia fabuły są takie, jak można oczekiwać. Boją się, ale próbują najpierw ten strach ukryć.
Dopełnieniem książki jest jej okładka - na froncie trzech żołnierzy, a za nimi wóz bojowy. Jednak tutaj nieco istotniejszy jest tył i widoczna na nim samotna postać.
Z fragmentem powieści można się zapoznać m.in. w elektronicznym wydaniu magazynu Frag Out.
"(Nie)potrzebni" są pozycją dla poszukujących dobrej literatury sensacyjnej, poruszającej również sprawy żołnierskie w szerszym kontekście społecznym.
Tytuł: (Nie)potrzebni
Autor: Marcin Ogdowski
Wydawnictwo: Ender
Rok wydania: 2014
Stron: 281
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz